a jak ci sie ta kanapka ze spręzynkami rozleci
i koła sie zatrzymają???
też bym sobie coś takieggo sprawił ale strach

ale ta szpera ma tyko 10% chyba, bo czytałem kiedyś o tym rozwiązaniu... jak zrobisz i wsszzystko ci wyjdzie w klasie to moze też sie skusze.... bo dostęp do jakiejś stali ulepszonejmoże sobie załątwie tylko te sprężyn;/;/

guma85 napisał:

ale ta szpera ma tyko 10% chyba, bo czytałem kiedyś o tym rozwiązaniu... jak zrobisz i wsszzystko ci wyjdzie w klasie to moze też sie skusze.... bo dostęp do jakiejś stali ulepszonejmoże sobie załątwie tylko te sprężyn;/;/

to ile ma % zalezy  tylko od ilosci  sprezyn  i  ich sily

Ja taki kamikadze nie jestem tym bardziej że poza miastem wolno nie jeżdżę, i nie chciałbym żeby coś zblokowało mi nagle koła, a czytałem cały temat i więcej jest przeciw niż za,ale jak ktoś chce, spróbować może.Wiem z doświadczenia, bo trochę sprzęgieł w swoim życiu wimieniłem że takie sprężyny z tarczy sprzęgłowej też potrafią pękać.

Grzegorz odpuść sobie, miesięcznie odłóż sobie po te 150 zł i za pół roku masz oryginalną szpere. Raz dyfer mi się rozsypał i blokował mi koła omało co laweta by po mnie przyjechała ale znalazłem luz na dyfrze  i jakoś mnie Kris przyholował na kanał...

troche czasu mineło i człowiek wiecej sie dowiedział, to co ten Pan proponuje nazywa się Phantom Grip wszsytko spoko tylko ze ten patent jest objęty prawe i będzie lipa jak ktos go podpier*** , za 400zł oferuje ten patent również do e46 z tego co wiem kilka osób chce to przetestować