FANI MARKI Z KONINA I OKOLIC
OBSERWATOR‽
Witam,
poszukuje ogarniętego i dobrego mechanika w Kaliszu lub w Koninie, najlepiej takiego co sam ma E46.
Sam posiadam E46 i właśnie z nim mam problem, jakimś złym trafem nagle pojawia się problem po problemie, kilka rzeczy to np. dziwny dźwięk pod maską, taki metaliczny, który jest zagadką dla mechanika u którego byłem,
pewnie dla wielu mechaników też nie będzie to jakiś oczywisty dźwięk, dlatego przydałby mi się taki konkretny mechanik co zna się bdb. na E46 czy BMW.
Jednak są też inne problemy np. z wałem.
Macie kogoś do polecenia?
Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez marekd1986 (2012-06-11 15:40:13)
Offline
w patrzykowie jest dobry mechanik ale nie ma chyba e46:) zaraz za przejazdem kolejowym po prawej stronie ale tani też nie jest.
Offline
koło lichenia też jest mechanik elektronik co zajmuje się bmw bo sam ma albo miał E46 2.0d. a dokładniej jest to chyba już Helenowo. Ale za tani chyba też nie jest bo jak inni podłańczają pod kompa za 50 zł to on chciał 70 bo BMW ale to było 2 lata temu. napis zcoś więcej o o swoim bmw jaki motor itd. jakie jeszcze masz problemy. Co się dzieje Ci z tym wałem chodzi o napędowy?
Offline
Gość
potwierdzam, koło lichenia jest dobry magik od beemków i ogólnie dobry elektryk-elektronik
OBSERWATOR‽
Witam,
w silniku słyszę metaliczny dźwięk, ojciec uznał że to łożysko dla mnie to zbyt delikatny aczkolwiek bardzo szybko powtarzający się dźwięk jak na łożysko, nie wiem czy to nie są wtryski czy coś poważnego.
Z wałem sprawa wygląda tak, że czasem mi tak "puknie", przesunie się, stuknie wał, auto było u ponoć niezłego mechanika, który kiedyś upalał kilka BMW, który jeździ na zloty, jednak nie wie czy to most, czy wał czy krzyżak i radzi swoją drogą pojechać do kogoś kto się zna. Czasem biegi wchodzą lepiej czasem gorzej, skrzynia się przesuwa bądź przestawia, problem występuje szczególnie między 1, 2 i 3 biegiem w mieście, jest to dość irytująca sprawa.
Trzeci temat, to samochodem potrafi szarpnąć, jak puszcze gaz i wcisnę sprzęgło, gdyż chcę wysprzęglić bieg przed skrzyżowaniem, wtedy potrafię poczuć takie lekkie szarpnięcie samochodem. A gdy wcisnę sprzęgło nie puszczając gazu i dopiero po tym puszczę gaz to wsyzstko jest ok, ale to nie jest wtedy jazda dla przyjemności ale nauka jak jeździć z tym "problemem".
Czwarta i piąta sprawa to... ostatnio trochę pewniej się czuje w tylnio napędowcu któryś raz się wybralem pojeździć (jeżdżę zazwyczaj jedynie w weekendy) i chciałem troszkę pobawić się skorzystać z napędu RWD. Dwa/trzy razy skręcając i puszczając ze sprzęgła (wiadomo o co chodzi) doprowadziłem auto do odcinki, nie panowałem nad tym tak w 100% dlatego była odcinka, wiadomo pierwsze koty za płoty, ale wydaje mi się że po tej zabawie, trochę ciężej chodzi mi kierownica, wydaje mi się że auto straciło troszkę na mocy i osiągach oraz auto dostało LAGa tzn. wciskam gaz i raz dwa czasem trzy i dopiero zaczyna przyśpieszać, jest takie zamulone.
Swoją drogą przydałoby się autku przyjrzeć po zakupie, w zasadzie nie dawno je kupiłem, więc niech ktoś ogarnięty je obejrzy.
I to tyle trochę się rozpisałem, ale może to pokarze dlaczego potrzebuje kogoś kto się zna na e46, kto czuje tego blusa, lubi bmw i ma do tego smykałkę żeby nie wymienił mi połowy auta, aż trafi na bolączkę ale żeby poszedł jakoś na skróty... i wymienił tylko to co trzeba, przecie dopiero co zbiłem skarbonkę na zakup Buni.
Ostatnio edytowany przez marekd1986 (2012-06-12 17:42:04)
Offline
Ja jeżdżę ze swoją E46 do Stacha. Warto podjechać i pogadać. On i jego brat jeżdżą BMW.
Naprawiałem już u niego łożysko (u Jatczyńskich twierdzili, że to dyfer...), uszczelkę pod zaworami, poduszki pod silnikiem,
uszczelkę pod turbiną, wymieniałem świece żarowe (żadna nie grzała, a auto odpalało na mrozie).
Offline
ten metaliczny dzwiek to moze byc koło sprzegla czy cos takiego...albo poduszka silnika, niestety sam przez to przechodzielm i to sa koszty... otoz autko bylo kupione od handlarza i okazalo sie ze trzeba bylo w nie wlozyc 3000 na wstepie bo sprzeglo strasznie drgalo, byla uszkodzona poduszka silnika, tlumik ktory byl za glosny, angielskie lampy, i cos tam jeszcze. Ale oplacalo sie bo Bunia chodzi pieknie i sie nie psuje:)
Offline
Jak możesz to nagraj ten dźwięk,wrzuć to posłuchamy i zobaczymy.Jeżeli chodzi o wał i te stuknięcia to czy sprawdzałeś poszczególne elementy od skrzyni po półosie?
Ten problem często występuje w e46 a przy zabawach bokiem bardziej się pogłębi.
Podłączałeś gdzieś pok kompa?
Offline